Nikt nie został poważnie poszkodowany. Na miejscu pracowało kilka zastępów straży pożarnej.
Mówił kapitan Szymon Zembrzuski, dyspozytor straży pożarnej w Zielonej Górze. Do pożaru doszło podczas prac remontowych, które wykonywał właściciel klubu – Jerzy Nowak. Udało nam się z nim porozmawiać:
[17:30] Akcja gaśnicza już się zakończyła. Nie ma już również utrudnień w ruchu na ulicy Fabrycznej.
NA ŻYWO: Pożar na Fabrycznej
Opublikowany przez Radio Zielona Góra Wtorek, 16 października 2018