Zielonogórski Ruch Miejski rozpoczyna kampanie wyborczą i apeluje do pozostałych komitetów o kulturę przekazu. – Nie oklejajmy wszystkich miejsc i zostawmy miejsce dla innych – mówią członkowie Ruchu Miejskiego.
Kucharska-Dziedzic podkreśla, że władza, która odeszła od dialogu z mieszkańcami powinna przestać sprawować swój urząd. – Nam chodzi o to, aby mieszkańcy współuczestniczyli w zarządzaniu miastem – mówi Kucharska Dziedzic:
Joanna Liddane podkreśla, że Ruch Miejski nie będzie reklamował się na bilbordach a tylko a na bezpłatnych koziołkach ustawionych przez wołdze miasta. Jednocześnie Liddane przypomina, że władze miasta nie zrobiły nic, aby poprawić estetykę. – Przez brak uchwały krajobrazowej bałagan w trakcie i po wyborach będzie jeszcze większy – podkreśla Liddane:
Wzorem idealnie zarządzanego miasta jest dla członków Ruchu Miejskiego… Barcelona.