Czy zielonogórscy kontrolerzy w autobusach MZK zachowują się niekulturalnie i przekraczają swoje uprawnienia? Na portalach internetowych trwa wymiana informacji na ten temat, a Grzegorz Maćkowiak kieruje apel do dyrektora MZK w Zielonej Górze Barbary Langner.
Kilka dni temu miasto obiegła informacja o rzekomym skandalicznym zachowaniu wobec 7-letniego chłopca, który wracał autobusem do domu bez legitymacji szkolnej. Mimo że maluch posiadał bilet, kontrolerzy mieli zastrzeżenia co do jego ważności. Mieli zachowywać się arogancko i nie chcieli wypuścić chłopca z autobusu.
Sprawą zajął się polityk PiS Grzegorz Maćkowiak, który skierował list do dyrektora MZK w Zielonej Górze:
Barbara Langner odpowiada, że wszelkie informacje i skargi na temat pracy kontrolerów są weryfikowane. – Mamy monitoring i wszystko sprawdzamy, ale prosimy o zgłoszenia od pasażerów – mówi Langner:
Kontrole w autobusach przeprowadzają pracownicy firmy zewnętrznej wyłonionej w przetargu na te usługi.