Po dwóch miesiącach względnego spokoju, nasze drogi znów są zakorkowane. Wraz z początkiem roku szkolnego na wielu ulicach od rana były kłopoty z przejazdem.
Poruszanie się po drogach zielonogórskich jest bardzo uciążliwe. Zdaniem Piotra Barczaka oprócz problemów dla kierowców ważne są też kwestie bezpieczeństwa i ochrony środowiska:
Zdaniem Barczaka powodem korków jest brak inwestycji przez całą kadencję i kumulowanie ich w ostatnim roku: