Ten mecz przejdzie do historii żużla w Zielonej Górze choć to był „tylko”mecz o baraże.
Ale pojedynek Falubazu z Unią był to tak piekielnie ciężki mecz i rozstrzygnął się tak późno, na sam koniec, że nerwy były ogromne. Żużlowcy w każdym razie szaleli na torze, a nasz komentator przed mikrofonem. To było dzieło sztuki – tak jak ostatnie biegi Patryka Dudka. Zresztą sami posłuchajcie…