Odważny, osobisty i nowoczesny – takimi przymiotnikami można opisać najnowszy singiel Julii Wieniawy – efekt współpracy z producentem Wojtkiem Urbańskim. Utwór 'Nie Muszę’ zapowiada debiutancki album, którego premiera zaplanowana jest na przyszły rok.
Julia Wieniawa o singlu:
– 'Nie Muszę’ to bardzo osobisty utwór, w którym opowiadam o swojej codzienności i o konflikcie pomiędzy tym, co naprawdę czuję a tym, co „muszę” i co „powinnam”. W całym tym chaosie odnajduję jednak miejsce, w którym wreszcie mogę być sobą i to jest prawdziwym przekazem tego utworu.
Wojtek Urbański o pracy nad albumem:
– Pracując nad debiutanckim albumem Julii staram się trzymać nieoczywistych emocji w muzyce. Warstwa muzyczna jest więc zawieszona pomiędzy melancholią i smutkiem a nadzieją połączoną z energetycznym pulsem bitu. Takie niedopowiedzenie daje słuchaczowi przestrzeń do refleksji. Lubię kiedy muzyka jest niebanalna i prowokuje do myślenia, a z drugiej strony jest prosta w swojej formie i w jakimś sensie łatwo przyswajalna. Tego szukamy w naszej pracy z Julią. Taki jest też utwór 'Nie Muszę’.
Julia Wieniawa dała się poznać jako młoda aktorka obecna w popularnych produkcjach serialowych, coraz częściej można zobaczyć ją także na wielkim ekranie. 20-latka jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych, gromadząc na swoim Instagramie niemal 900 tysięcy obserwujących. Niedawno Julia zainaugurowała na Instagramie profil poświęcony tylko muzyce.
Pod koniec 2016 roku do sprzedaży trafił album 'Flirtini: Heartbreaks & Promises Vol. 3′, na którym znalazł się utwór Julii Wieniawy i Zeppy Zepa zatytułowany 'Na Zawsze’. Singiel okazał się sporym sukcesem, a Julia znana do tej pory z telewizji pokazała swoje zupełnie nowe, zaskakujące oblicze. To zaowocowało podpisanym w czerwcu 2017 roku kontraktem płytowym między Julią Wieniawą, a wytwórnią Kayax, która uwierzyła w talent wokalistki. Debiutancki album ukaże się w pierwszej połowie 2019 roku